Marvel ’ s Iron Fist miał swoją premierę na Netflix 17 marca, dając fanom szansę na dołączenie do rozmowy, którą krytycy już od tygodni prowadzą. Weekend oglądania później, konsensus w programie nie mógł być bardziej podzielony. Krytycy nadal łzawią w serialu, podczas gdy wielu wielbicieli Marvela wyśpiewuje pochwały serii.
jako krytyk i fan twórczości Marvela (bo nadal można być jednym i drugim) mogę powiedzieć, że serial poprawia się w stosunku do mojej oceny odcinków przedpremierowych. Ale niewiele. Nawet jeśli robi jedną lub dwie rzeczy dobrze, udaje mu się podążać za nimi z czymś bardzo złym. Omówmy, jak to się dzieje.
ważne spoilery Iron Fist przed nami.
niekonwencjonalna akcja
pierwszą i najbardziej podstawową krytyką Iron Fista jest to, że magiczne sztuki walki Marvela mają oszałamiający brak magicznych sztuk walki. W całym swoim 13-odcinkowym cyklu, seria stara się zaoferować jedną niezapomnianą scenę walki. Seria Marvel ’ s Daredevil ustanowiła wysoki poziom w 2015 roku, prezentując jedne z najbardziej siniaczących, wywołujących kołatanie serca choreografii walki prezentowanych w telewizji. Chociaż Iron Fist opowiada o superbohaterze, którego moc uderza naprawdę mocno, serial konsekwentnie nie osiąga takich wysokości. To ogromny problem dla tej postaci i jego historii. Inne seriale Marvela, Jessica Jones i Luke Cage, nie mają zbyt wielu przerysowanych scen walki, ale z drugiej strony ich postacie nie są rozliczane jako doświadczeni wojownicy. Z ich supersigth, mogą sobie pozwolić na Buldożery. Ale kiedy twój program jest o jednym z najlepszych sztuk walki na świecie, to niewybaczalne, kiedy jego sceny walki są tak oswojone.
przykład: w jednym odcinku w połowie sezonu Danny Rand (Finn Jones) musi walczyć z Zhou Chengiem (Lewis Tan), jednym z najlepszych wojowników organizacji zła ręka ma w swojej rosterze. Cheng jest pijakiem, a ponieważ Danny musi walczyć z kimś za pomocą sztuczki, mistrzem pijanego boksu. Ale mimo, że Tan wnosi do postaci wiele osobowości, walka nigdy nie wydaje się niczym więcej niż zainscenizowanym hołdem dla pijanego mistrza Jackie Chana. Tan jest zdecydowanie lepszym artystą walki niż Jones, więc akcja okresowo wydaje się zwalniać, aby dostosować się do ograniczonego zestawu umiejętności Jonesa. W pewnym momencie Cheng uderza Danny ’ ego wielokrotnie w klatkę piersiową, co sprawia, że kaszle krwią, ale nie ma poczucia rzeczywistego fizycznego wpływu na inscenizację. Może to być najbardziej interesująca wizualnie walka w serii, ponieważ przynajmniej jeden z uczestników ma umiejętności i trening, ale to nie czyni jego walki przekonującym.
fatalna Optyka
powiem z góry, że Iron Fist nadal byłby słabo napisany i wystawiony, bez względu na to, kto grał główną rolę. To powiedziawszy, Polityka rasowa, która niepokoiła fanów komiksów, ponieważ zanim serial został nawet obsadzony, nadal jest boleściami Iron Fista w jego tylnej połowie.
serial już zmagał się z tym, jak przedstawiał traktowanie innych ludzi przez Danny ’ ego. Przedstawia kung-fu Colleen Wing (Jessica Henwick), utalentowaną artystkę sztuk walki z własnym dojo. Problem pogarsza się tylko wtedy, gdy okazuje się, że ręka, główny wróg Danny ’ ego, obejmuje większość kolorowych ludzi serialu.
kiedy Iron Fist przedstawia Bakuto (Ramon Rodriguez), sensei Colleen Wing, jest początkowo traktowany jako oświecony mentor. Ale wkrótce dowiadujemy się, że jest liderem. Co gorsza, okazuje się, że dojo Colleen na Dolnym Manhattanie nie jest schronieniem dla zagrożonej młodzieży, jest poligonem dla osobistej Armii ręcznych wojowników Bakuto. Pomysł, że biedni młodzi mężczyźni i kobiety są żerowani przez kabałę złych Nie-białych ludzi, jest głęboko niewygodny i to niesamowite, że pisarze nie widzieli tego problemu.
bezsensowna charakterystyka
Iron Fist jest podziurawiona kiepskim pisaniem. Zbyt często główni bohaterowie mówią śmieszne rzeczy lub podejmują nielogiczne decyzje, aby przesunąć fabułę do przodu, nawet jeśli rozciągają granice wiarygodnych ludzkich zachowań. Jak wtedy, gdy Claire Temple (Rosario Dawson) jedzie z Dannym do Chin, ponieważ chce walczyć z ręką, to niemal natychmiast żałuje tego, ponieważ nie jest na tyle wyszkolona, by walczyć z ninja. Albo kiedy Colleen zaczyna walczyć w klatce, to rezygnuje z tego bez powodu, z wyjątkiem tego, że fabuła potrzebuje, by okazjonalnie była rozkoszną miłością. Co ważniejsze, radość jest postacią bez końca problematyczną. Odurza i instytucjonalizuje Danny ’ ego, a następnie poznaje jego prawdziwą tożsamość z powodu, że to nie jest żart, wątek z udziałem m&ms. Później czuje się mniej lub bardziej dobrze po odkryciu, że jej ojciec Harold (David Wenham) żyje i jest w odosobnieniu od 13 lat, mimo że patrzyła, jak jego choroba powoli go zabija. I nawet po tym, jak Bakuto strzela do niej, nadal łączy siły z ręką. To prawie niemożliwe, aby zrozumieć jej charakter.
mówienie, nie Pokazywanie
mimo, że postacie robią i mówią bezsensowne rzeczy w całej serii, jest jeszcze bardziej frustrujące, gdy robią i mówią rzeczy, które byłyby lepiej pokazane niż wyrażone za pomocą ołowianego dialogu. To klasyczny problem „show, don 't tell”, który najbardziej rani historię Danny ’ ego.
gdy seria się kończy, mówi się nam, że Danny ciężko walczył o tytuł Iron Fist. Cierpi jednak na wewnętrzny konflikt, ponieważ tytuł pozostawił go pustym i niemoralnym, gdy miał nadzieję, że da mu to cel w życiu. To jego wyjaśnienie, dlaczego porzucił stanowisko w Kun-Lun i powrócił do Nowego Jorku. Nadal wydaje się absurdalne, że człowiek może trenować przez lata, aby walczyć ze smokiem i zdobyć magiczne moce uderzeniowe, ale nadal czuje zwątpienie w siebie.
jednak konflikt Danny ’ ego o jego rolę i to, co dla niego oznacza, jest przekonujący na papierze. Wiemy, że Kunlun jest jedną z siedmiu stolic nieba, ponieważ Danny tak mówi. Wiemy, że jego rola tam jest ważna, ponieważ kilka postaci tak mówi. Problem w tym, że serial nigdy nie pokazuje, jak wygląda tam życie, co wywarło na nim wrażenie i jak w jego wyjątkowych okolicznościach zasłużył na zwątpienie w siebie. Poza kilkoma scenami na zaśnieżonych klifach i poza jaskinią, nigdy tak naprawdę nie widzimy Kun-Lun, więc formacyjny wybór Danny ’ ego, aby odejść, nigdy nie wydaje się znaczący. To wszystko mówi o niejasnej i nierealnej przeszłości. Jeśli chodzi o to, że jest rybą bez wody w Ameryce, to poczucie, gdzie w jakiś sposób należy, ma kluczowe znaczenie.
problem pogarsza się, gdy pojawia się Davos, najlepszy przyjaciel i rywal Danny ’ ego z Kunlun. Davos powinien być interesującą postacią. W komiksach jest synem Lei Kung The Thunderer, który osobiście szkolił Danny ’ ego na żywą broń. To jeden konkretny związek z przeszłością Danny ’ ego. Ale seria nigdy nie zagłębia się w szczegóły ich związku, z wyjątkiem jednej retrospekcji i odrzuconej linii o tym, jak bardzo Danny kocha mięso osła. Mimo że cała ich dynamika jest określona przez ich wzajemną miłość napiętą przez Davosa pożądającego mocy Żelaznej Pięści, czuje się wepchnięty do narracji, ponieważ serial nie poświęca wiele czasu na wspólną historię.
nudni, niespójni złoczyńcy
do tej pory seria Marvela Netflixa została zdefiniowana przez ich złoczyńców. Daredevil ma Wilsona Fiska, Jessica Jones ma Killgrave, a Luke Cage ma Cottonmoutha. Wszystkie trzy duże Bads są złożone i przekonujące, osiągając równowagę między współczującym i naprawdę przerażającym. Iron Fist, z drugiej strony, poważnie brakuje w dziale złoczyńców. Harold Meachum Davida Wenhama nigdy nie staje się godnym antagonistą dla Danny’ ego, a ręka nigdy nie staje się czymś więcej niż mistycznym kartelem narkotykowym.
sposób w jaki program podcina Wenhama jako złoczyńcę to kolejny problem z pisaniem. Jest przedstawiony jako sprzedający duszę w ręce, aby zabić Danny 'ego i jego rodzinę, a wszystko po to, aby mógł zostać szefem rodzinnej korporacji Danny’ ego, Rand Enterprises. Ale pomimo jego wąsów kręcących się, że Faustian deal wymaga ogromnych poświęceń, które pozostawiają go tak samo ofiarą machinacji ręki, jak każdą inną postać.
co do ręki, serial robi błąd za błędem w swoim przedstawieniu. Po pierwsze, jest fakt, że seria jest dość niechętna pochylaniu się nad magicznymi podstawami Marvela. Ręka powinna być przerażająca. To mroczna organizacja, która instaluje wskrzeszonych zmarłych na stanowiska władzy. Sama jego obecność powinna wywoływać dreszcze w kolcach widzów. Ale Iron Fist wydaje się bardziej zaniepokojony ręką jako pomysł, aby budować przed Debiutów obrońców, zamiast jako Zagrożenie Danny musi walczyć ciężko pokonać teraz. Tworzenie mitologii wokół ręki to solidny pomysł na przyszłość, ale tak jak drugi sezon Daredevila nadużywał Ninja, dopóki nie stali się nudni, historia ręki w tym serialu jest równie Senna.
i wtedy wszystko ma sens.
rozważ Colleen, która jest przedstawiana jako twarda właścicielka dojo, która ledwo znosi bzdury Danny ’ ego. Następnie odwraca się w drugą stronę, podpisując się do walki u boku Danny ’ ego o rękę, nawet udając się z nim do Chin, aby stawić czoła wrogowi. Ale potem okazało się, że była członkiem ręki przez cały czas. Nic o tym nie mówiła. A potem rezygnuje z ręki, ponieważ jest zakochana w Dannym i chce odwrócić się od swoich uczniów.
to mylące, sprawia, że wydaje się nielogiczna, a dodatkowo podważa główne zagrożenie serialu.
to wszystko tylko prolog
nadal mam problem z tym, dlaczego historia Danny ’ ego Randa potrzebowała 13 odcinków, jeśli wszystko sprowadza się do ustalenia stawki dla obrońców. Nie zrozumcie mnie źle: każdy z serii Marvel Netflix jest przedłużony o około trzy odcinki, zwisające w środku przed dotarciem do punktu kulminacyjnego. Ale przynajmniej te pokazy miały historie, które wydawały się odrębne i warte opowiedzenia, nawet jeśli zawierały elementy związane z tegorocznym wydarzeniem zespołowym. Ponieważ Iron Fist skupia się głównie na tym, aby Danny odzyskał swoją firmę przed wrogiem, z którym nie jest jeszcze przygotowany do walki, zawiera tylko sześć odcinków historii, które mają znaczenie. I nadal czuję się jak prolog. Cały serial jest dla niego długim pretekstem do spotkania z postaciami z serii Marvel, takimi jak Claire i Jeri Hogarth (Carrie-Anne Moss), które dają mu powód do spotkania z przyszłymi towarzyszami przed wzięciem ręki. Wszystko inne, co wiemy o nim i ludziach, którzy są istotą jego postaci, jest albo podpisane, albo źle napisane.
: Iron Fist to kiepski program i zmarnowana szansa. Byłoby jedno, gdyby kontrowersje dotyczące rasy były tylko jednym z aspektów serii, która w przeciwnym razie opierała się na własnych zasługach. To nadal może być problematyczne fave dla fanów, tiding je do następnego debiutów serii Marvel. Ale fakt, że nie udaje się na tak wielu poziomach, sprawia, że zarówno rozczarowujące dla fanów, którzy chcą trzymać się krytyków za to, że nie „dostają go”, jak i całkowicie oszałamiające dla każdego, kto nie jest zainteresowany większym fandomem, po prostu szuka dobrego show. Jako najnowszy pokaz w stajni Marvela, Iron Fist jest niewątpliwie najsłabszy. Jako samodzielna historia jest nieobliczalna, niezręczna i niekompletna. I jako odskocznia dla obrońców, jest wyczerpująca. Niestety, zdjęcia do tej serii już się skończyły, więc jest już za późno, aby twórcy wyciągnęli wnioski z błędów Iron Fista, czy jego słabego odbioru. Możemy tylko mieć nadzieję, że kolejny serial będzie powrotem do formy dla Marvel TV, a nie kolejnym krokiem w dół tej nieopłacalnej ścieżki.
korekta 3/22 9: 45: Poprzednia wersja tego artykułu mówi, że Danny Rand włamuje się do domu Joy Meachum. To było niedokładne, ponieważ włamuje się do domu, nie wiedząc, że tam mieszka.