mam wrażenie, że post już dawno się pojawił, trochę go odkładałem, bo mam wrażenie, że treść może być nieco kontrowersyjna … postaram się być delikatna.
naprawdę chcę tylko napisać, aby wysłać kilka porad do tych młodszych dziewcząt, które mogą czytać mojego bloga – a także do tych matek, które mogą to czytać, mając nadzieję, że ich młoda córka może mieć szansę w branży Modelingu.
wiele razy opowiadałam o mojej 8-letniej karierze modelki, kiedy założyłam bloga w 2008 r. wiele moich postów na blogu po prostu dokumentowało moje podróże jako modelka, pracę, którą wykonałam, historie o moich castingach i tym, co do nich miałam na sobie. Wzorowałam się na London Fashion Week i robiłam (strasznie rozmazane) zdjęcia na castingu i za kulisami pokazów, w których pracowałam. W 2007 roku mieszkałam i pracowałam w Hamburgu w Niemczech i tam zajmowałam się głównie modelingiem. Miałam o wiele dłuższą niż przeciętna karierę-i ani razu nie byłam zadłużona wobec mojej agencji, co w przypadku większości dziewcząt oznaczało, że odniosłam wielki sukces.
w moich czasach jako model, widziałem wiele dziewcząt mają bardzo różne doświadczenia w branży. Niektóre dziewczyny miały to bardzo łatwe i zostały podpisane do świetnych agencji z mniejszą liczbą dziewczyn, które zyskały więcej uwagi. Naturalnie bardzo szczupła, świetna skóra i włosy, uwielbiane przez swoich bukmacherów (aka sprzedawców) – a te dziewczyny zarabiały dużo pieniędzy… czasami. Będąc modelką, podobnie jak moda, możesz być w trendzie-lub poza trendem. Kiedy jesteś na trendzie, czyli kiedy kocha cię booker, a może kocha cię magazyn (np. Vogue) – dużo zarobisz. Jednak, jak każdy trend, w końcu ludzie będą mieli dość Ciebie i pieniądze się skończą. Dlatego modele często przemieszczają się między różnymi rynkami na całym świecie, aby utrzymać popyt. Większość modeli pełnoetatowych, jakie znam, jest reprezentowana przez aż 6-7 różnych agencji. Znam kilka dziewczyn, które mają niesamowity rozmach, robią niesamowite koncerty w Paryżu, potem przeprowadzają się do Nowego Jorku i wracają na dno. Zły stint w mieście może zostawić cię osłabiony i dziewczyny często może skończyć się rzuceniem, lub stopniowego wycofywania po złym biegu pracy.
większość modeli, które znałem, to te, które spotykałem okazjonalnie. W każdej książce agencji, można było zobaczyć, że ogromna większość dziewcząt nie dostawała dużo pracy. Widzę to po kilku rzeczach, po pierwsze, nigdy nie będą na castingach, a po drugie, ich karty nigdy nie zostaną zaktualizowane. Jeśli nie dostaniesz nowych zdjęć, nie dostaniesz nowej pracy. Część powodów, dla których niektóre dziewczyny pracują tylko okazjonalnie, to studia i alternatywne kariery-druga połowa nie ma tego tak łatwo.
niektóre agencje biorą więcej modeli niż mogą obsługiwać w pełnym wymiarze czasu. Dlaczego? Ponieważ im więcej dziewczyn tam wyślą, tym większe szanse, że agencja zarezerwuje pracę, staje się to grą liczbową. Oznacza to, że niektóre dziewczyny zarezerwują dużo pracy, a niektóre zarezerwują bardzo mało-ale wszystkie są poddawane temu samemu rygorystycznemu procesowi, muszą być cienkie, muszą wyglądać w określony sposób, muszą być stale dostępne dla odlewów, czasami muszą płacić czynsz agencji. Przybywali z całego kraju, nikogo nie znali, nie pasowali do branży i walczyli, aby zarezerwować jakąś pracę. Zmarnowałoby to pewność siebie i poczucie własnej wartości i zmarnowałoby czas, który mógłby zostać poświęcony na realizację bardziej wartościowej kariery.
można by pomyśleć, że te dziewczyny, które nie mają za dużo pracy, zrezygnują, i oczywiście wiele z nich po jakimś czasie.. . ale to może być brutalne, aby zobaczyć, co kilka lat bycia osądzanym i odrzucanym z dnia na dzień może zrobić dla pewności siebie dziewcząt. Żałuję, że te dziewczyny nie natknęły się na modeling, że kontynuowały kolejną karierę, w której ich wartość była większa niż ich wygląd.
chociaż miałem wspaniałą karierę, z tak wieloma ekscytującymi koncertami i wspaniałymi możliwościami podróży – cierpiałem w różnych momentach z powodu obsesyjnych ćwiczeń i nieuporządkowanego jedzenia, co jest niezwykle powszechne. Zawsze byłem na dole łańcucha pokarmowego, nigdy nie pytałem o zdanie, regularnie krytykowałem. Z wdzięcznością czuję, że wyszedłem z drugiej strony kariery modelki silniejszy i lepszy – i wykorzystałem to, czego się nauczyłem, jako bramę do tego, co obecnie robię.
gdybym kiedykolwiek miała córkę, nigdy bym jej nie zachęcała, ani nie poddawała przez surowy proces, który staje się modelką-chyba, że była bardzo silna, świadoma siebie i to był jej wybór i marzenie… i idealnie pasowała do formy, czyli tak naprawdę genetyczna loteria.
przemysł Modelarski bywa brutalny.
dziewczyny w dzisiejszych czasach przechodzą wystarczająco dużo z zaporą mediów społecznościowych, tak wiele czasu marnuje się martwiąc się i ceniąc wygląd. O wartości dziewczyny powinna decydować jej inteligencja, jej siła, jej osobowość – jej kreatywność-a nigdy jej wygląd. Kariera w modelingu nigdy nie pomoże rosnącemu umysłowi w znalezieniu tych wartości. Coś do rozważenia. Być modelką
xxx
pierwsze zdjęcia to moje polaroidy z dnia, w którym podpisałam kontrakt z Models1 w Londynie.
dwa drugie zdjęcia pochodzą z jednej z moich pierwszych sesji testowych z Nicole Bentley, w wieku 18 lat.
Ostatnie fotki to fotki redakcyjne Paula Farrella w Wielkiej Brytanii, 2008.