jak nauczyłam się radzić sobie ze stresem, kiedy zrezygnowałam z alkoholu na diecie Whole30

jeśli chodzi o magiczną liczbę napojów, które pozwalają czerpać te łagodzące stres korzyści bez negatywnych skutków, Dr Wolfe mówi, że różni się ona od osoby w zależności od czynników, takich jak masa ciała i metabolizm. Ale gdzieś obok kilku drinków, leczenie stresu alkoholem staje się szkodliwe. „Kiedy nasza zawartość alkoholu we krwi wzrasta, stajemy się emocjonalni — lub bardziej niestabilni emocjonalnie — gdy doświadczamy upośledzenia pamięci i zrozumienia”, wyjaśnia Wolfe. „To sprawia, że radzenie sobie ze stresem po pijanemu jest jeszcze trudniejsze niż to, kiedy jesteśmy trzeźwi.”

według Narodowego Instytutu nadużywania alkoholu i Alkoholizmu szacuje się, że 5,3 miliona kobiet w Stanach Zjednoczonych „pije w sposób, który zagraża ich zdrowiu, bezpieczeństwu i ogólnemu samopoczuciu.”Co oznacza, że często przekraczają zalecany przez CDC limit jednego napoju dziennie – który wynosi albo 12 uncji piwa, 5 uncji wina lub 8 uncji alkoholu słodowego.

wystarczy powiedzieć, że bycie zestresowaną kobietą, która topi swoje uczucia w alkoholu, nie jest wyjątkowe. W rzeczywistości wycieczka do sklepu odzieżowego dla kobiet sprawi, że poczujesz się jak nawyk faktycznie zarabia Ci na ulicy. Od koszulek, które definiują wino jako „uścisk w kieliszku”, przez graficzne koszulki ze zdjęciami wielu koktajli nazywanych” terapią grupową”, po taki, na który natknąłem się niedawno, że” cudzołóstwo wymaga alkoholu”, radzenie sobie ze stresem poprzez odrzucenie kilku zimnych jest nie tylko uważane za normę dla kobiet — to świętowane.

więc kiedy spędziłam miesiąc robiąc całą dietę 30 i wycinając wszystko z jadłospisu – tak, w tym alkohol-można się założyć, że spotkałam się z jękami moich koleżanek. (Nie wspominając o tym, że mniej opcji garderoby.) Ale nauczyłem się kilku cennych rzeczy o odstresowaniu bez pomocy drinka. Oto kilka czynności, które zastąpiłem kieliszkiem wina podczas mojego 30-dniowego detoksykacji, które pomogły uwolnić się od mojego poziomu stresu.

wybierz się na spacer

bądź ze mną, bo wiem, że to brzmi jak coś z tandetnej samopomocy.

kiedy coś uderza w fana w pracy, moja automatyczna reakcja polega na tym, że najpierw biorę udział w czacie grupowym, narzekam każdemu, kto posłucha i zaczynam robić plany happy hour. Po drugie, składam wizytę w biurowej misce cukierków. Obie te opcje były poza stołem, gdy w ostatniej chwili termin pojawił się na mnie w pierwszym tygodniu czystego jedzenia i trzeźwości.

z przyzwyczajenia, nadal rozsyłam lawinę wściekłych SMSów „muszę się napić” i dotarłam w połowie drogi do biurowej cukierkowej miski, zanim zdałam sobie sprawę, że nic z tego nie mogę mieć. Ponieważ byłem już w ruchu, postanowiłem iść dalej, wyjść na zewnątrz i zrobić to całe „oczyść głowę”. I zadziałało.

„jeśli możesz odpocząć od tego, co cię stresuje, weź to” – mówi Wolfe. „Oderwanie się od stresującej sytuacji nawet na kilka minut może znacznie ułatwić zarządzanie po powrocie.”

aby zdekompresować się po kilku szczególnie trudnych dniach pracy, przeszedłem z mojego biura w Nowym Jorku do domu w Queens. Przejście przez Queensboro dało mi coś, na czym mogłem się skupić, nie będąc w stanie całkowicie sprawdzić (rowerzyści brydżowi są nieustraszeni i nie ulegają), co oznaczało, że nie mogłem w pełni pozwolić mojemu umysłowi wędrować do rzeczy, która mnie stresowała, a zamiast tego musiałem zwracać uwagę na moje otoczenie — zarówno nieuczciwych rowerzystów, jak i malownicze widoki na panoramę miasta.

spędzaj czas ze swoim zwierzakiem

jako samotna Kocia mama staram się spędzać jak najwięcej czasu z moim Koci koszmarem — zwłaszcza, że mieszkamy razem tylko we dwoje. Ale nie bycie w domu tak często, jak chciałbym być dla niej, przyczynia się do mojego poziomu stresu, do tego stopnia, że czuję się winny, zostając późno w happy hour, kiedy Wiem, że czeka na mnie w domu.

badania pokazują, że zabawa i pieszczenie zwierząt zmniejsza produkcję kortyzolu.

mój trzeźwy miesiąc nie tylko dał mi więcej czasu z moim kotem, ale nasz wspólny czas zabaw zaczął być niemal terapeutyczny — tak bardzo, że priorytetem stało się wracanie do domu i spędzanie co najmniej trzydziestu minut każdej nocy na odprężaniu się, nawijając Nightmare z jej ulubionymi zabawkami.

” badania wykazały, że zabawa i pieszczenie zwierząt zmniejsza stres z tych samych powodów, co ćwiczenia fizyczne: zmniejsza produkcję hormonów stresu (np. kortyzolu) i zwiększa produkcję hormonów redukujących stres (np. oksytocyny)”, wyjaśnia Wolfe. „Sercem każdego schematu zmniejszania stresu powinno być zwiększenie produkcji oksytocyny i zmniejszenie produkcji kortyzolu. Alkohol tego nie robi, ale przerwa, dobre ćwiczenia i zabawa ze zwierzętami to czynności, które robią.”

Obejrzyj coś

kiedy nie stresuję się w barze, zwykle robię to na kanapie z kieliszkiem wina w jednej ręce i pilotem w drugiej. Kiedy pierwszy raz usiadłem, żeby to zrobić na trzeźwo, złapałem się za kieliszek wina, gdzie zwykle siedzi przede mną z przyzwyczajenia. (Co było równie smutne, jak to brzmi.) Podczas gdy moje zwykłe parowanie wina i chick-flicks było trudne do złamania na początku, faktycznie angażowanie się w fabułę (i nie trzeba pijańsko przewijać co drugą scenę, aby podążać za nią) było bardziej pomocne w umożliwieniu mi odstresowania.

„rozpraszanie się książką może być świetnym sposobem na złagodzenie stresu, ponieważ sprawia, że twój mózg jest zaangażowany i aktywny, podczas gdy oglądanie telewizji jest bardziej pasywne”, wyjaśnia Wolfe. „Ale tak czy inaczej, niektórzy uważają, że angażowanie się w narrację filmu lub książki może pomóc im się zrelaksować.”

kiedy tydzień nieustępliwych terminów sprawił, że poczułem się jak mój przełom, kupiłem bilet na broadwayowski musical, który chciałem zobaczyć. Spędzenie dwóch godzin z dala od rzeczywistości sprawiło, że poczułam się gotowa na wszystko, w co wpadłam następnego ranka.

Breathe

medytacja i mam skalisty związek i szczerze mówiąc, pomysł siedzenia w ciszy z myślami lub, co gorsza, kogoś, kto poprowadzi mnie przez jakiś dziwny proces wizualizacji, nie był dla mnie trzeźwy. Ale im dalej przechodziłem przez moje 30 dni bez alkoholu (i im więcej hitów po prostu przychodziło w pracy), tym bardziej brałem głęboki oddech przy biurku, aby sobie poradzić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

More: