jak zapewne wiesz, wiele mówi się o Rare Breed Wild Turkey. Jest wielokrotnie opisywany w mediach społecznościowych, chwalony na forach takich jak r/Bourbon i znajduje mnóstwo czasu na ekranie na YouTube. Właśnie w ubiegłym tygodniu autor Fred Minnick zorganizował serię ślepych degustacji, próbując określić ” najlepszy Bourbon od 41 do 60 dolarów.”Spoiler: Rare Breed 116.8 Szczerze mówiąc, nie byłem zaskoczony. Nie sądzę, by wielu fanów bourbona było. Oczywiście, była trudna konkurencja-w szczególności Old Forester 1920-ale w końcu rzadka rasa wyszła na wierzch.
ale degustacja Freda to tylko jeden przykład. Do podobnych wniosków doszło wielu entuzjastów i krytyków. Niestety dla fanów bourbona, kiedy Fred coś mówi, ludzie słuchają; co więcej, ludzie słuchają i robią głupie rzeczy. Jest znany jako ” efekt Minnicka.”Jednego dnia kupujesz swój ulubiony bourbon na sprzedaż przez przypadek, następnego dnia przeszukujesz internet-polegając na karcie Amex w poszukiwaniu jednej butelki tej samej whisky. Jeśli mi nie wierzycie, zapytajcie fanów Henry ’ ego McKenny, jak zabawne jest życie od 2018 roku.
jakkolwiek frustrujące może być to zjawisko, nie powinniśmy obwiniać Freda za irracjonalność konsumentów. Ludzie są z natury leniwi, jeśli chodzi o zakupy wódy. Fakt, że czytasz tego bloga, prawdopodobnie wyklucza cię z tej grupy, ale ogólnie rzecz biorąc, większość Amerykanów nie dba o kujońskie, czasochłonne rzeczy. Badania nad produktami są nudne. Zwracają się do ekspertów, aby powiedzieli im, co powinni pić. I pomimo tego, co myślisz o Fredzie (bardzo miły i hojny człowiek, jeśli mnie pytasz) jest niezaprzeczalnie ekspertem w swojej dziedzinie. Robi też dużo więcej dobrego dla whiskey niż szkody. Czasami oznacza to, że Twój ulubiony bourbon znika z półek, ale jeśli wynik netto oszczędza miejsca pracy i utrzymuje rozwój branży, popieram.
co do rzadkiej rasy, to czy ja widzę, że leci z półek, czy gromadzi się i przewraca jak Henry McKenna? Nie sądzę. Jeszcze nie. Ludzie mogą być leniwi i łatwo ulegają wpływom ekspertów, ale są też frajerami dla stereotypów. Niestety (lub na szczęście dla nas fanów Turcji), Wild Turkey od dawna postrzegany jest jako „roughneck whiskey” – alkohol do wyboru chłopców z Bractwa, gwiazd rocka i starców. Entuzjaści nie są na to odporni. Zaufaj mi, dostaję mnóstwo e-maili i wiadomości od doświadczonych osób, które przez lata ignorowały Wild Turkey. W zależności od tego, gdzie mieszkasz, szczególnie hotspotów bourbon jak Atlanta, Nashville, i oczywiście, Lexington i Louisville, możesz mieć trudniej znaleźć rzadkie rasy. Ale obecnie, myślę, że większość z nas jest Bezpieczna. Dziki indyk jest nadal bardzo słabszy.
mija rok od kiedy ostatnio przeglądałem aktualną rzadką partię Ras. Kiedy kilka tygodni temu zobaczyłem butelkę z maja 2020 w lokalnym sklepie (jak na ironię, ostatnią na półce), pożarłem ją. Nie jestem pewien, kiedy butelka Freda Minnicka została napełniona, ale nie jestem pewien, czy to ma takie znaczenie. Rare Breed 116.8 okazał się niezwykle spójny. Jeśli już, to tylko się poprawia. Niemniej jednak interesujące jest odkrywanie nowych butelek. Są szanse, że znajdziesz ten sam znajomy profil z potencjalną wariancją w jego subtelnościach. I tego właśnie oczekuję dzisiaj.
Wild Turkey Rare Breed (2020) – 116,8-proof KSBW-podobno mieszanka 6 -, 8-i 12 – letniego, beczkowatego bourbona destylowanego i butelkowanego przez Wild Turkey Distilling Co., Lawrenceburg, KY
smakowało schludnie w Glencairn po kilku minutach odpoczynku …
Kolor: gęsta miedź
nos: (solidny, zrównoważony) palona pianka, tosty karmelowe, skórka jabłka, owocowa wanilia, słodki Dąb, skórka pomarańczowa, gałka muszkatołowa, miód cytrynowy, liście herbaty, nuty jasnego cynamonu & goździki
smak: (żywy, żywy) tarta wanilia, czerwone owoce, karmel/jabłko cukierkowe, zwęglony Dąb, skórka pomarańczowa, przyprawa ziołowa, brązowy cukier, cytryna-wiśnia
wykończenie: długi, pikantny & aromatyczny – karmel, syrop klonowy, brązowy cukier, krwawa pomarańcza, char dębowy, skóra, pieprz, skórka mandarynki, słodki goździek, słaby sassafras
ogólnie: łatwo mój ulubiony Rare Breed 116.8 butelka do tej pory. Nos jest na równi z wieloma rezerwowymi pojedynczymi selekcjami Russella-obciążonymi złożonością, a może zaskakująco dojrzałością. Nie mówię, że wygląda jak 10-letni bourbon, ale na pewno ma podobieństwa. Nuty podstawowe, takie jak wanilia i karmel, są mocne; nuty owocowe, takie jak jabłko i pomarańcza, zestawione są z przyprawami do pieczenia i słodkim zwęglonym dębem. Jak na beczkowatą whiskey jest to wyjątkowo zachęcające-prawdopodobnie mylące dla tych, którzy nie znają Dzikiego indyka.
co doprowadza mnie do smaku i finiszu. W tym miejscu pojawia się tradycyjnie zuchwały charakter Rare Breed. Podczas gdy nos ukrywa fakt, że sześcioletni bourbon jest żonaty, zanim trafi w podniebienie, zdajesz sobie sprawę, że jesteś popijając rzadką rasę, a nie rezerwową pojedynczą beczkę Russella. Ale tylko na początku. Przód podniebienia uderza w wybuch wibracji, ale jeśli pozwolisz whiskey gotować jeszcze przez sekundę lub dwie, rozkwita. Vibrant staje się aksamitny-nuty ciemniejsze, bogatsze i pełniejsze. Ta głębia trwa przez cały finisz, kończąc się pozornie niekończącym się szlakiem malejącej przyprawy.
czy jest lepiej? Oczywiście. Istnieje wiele znaczących Russell ’ s Reserve Single Barrel private selections, które przewyższają tę rzadką rasę 2020. Ale nie o to chodzi w Rare Breed-nigdy nie było. Rare Breed to wizytówka śmiałości Dzikiego indyka-mistrzowskiej mieszanki charakterystycznego bourbonowego smaku Jimmy ’ ego Russella. To takie proste. I sądząc po smaku dzisiejszej iteracji, Eddie Russelll sam ją opanował.
ocena: 4/5
przed podpisaniem chciałbym wspomnieć, że zbliżamy się do 30-lecia Wild Turkey Rare Breed. Do moich przyjaciół z Campari, proszę zanotować. Rare Breed zasługuje na pamiątkowe wydanie, podobnie jak Booker 's 30th czy Elmer T. Lee’ s 100th. Nie musi to być limitowana edycja w sensie Rzadkości. Wolałbym, żeby tak nie było. Okolicznościowa butelka everyman / everywoman-ta sama 6 -, 8-i 12-letnia mieszanka ceniona przez fanów Wild Turkey od 1991 roku. Ale tym razem, zwinąć go z powrotem do non-chill filtrowanej whisky i dać jej unikalny dowód. Może dodamy jeszcze kilka dwunastoletnich beczek albo te bestie z ostatniego piętra. Daj mu miłą prezentację i spraw, aby był niedrogi i Dostępny dla wszystkich. Podczas gdy 30. Bookera i 100. Elmera T. Lee były nieosiągalne dla większości, 30. Rare Breed może oznaczać tych, którzy faktycznie piją Dzikiego indyka. Tak, to krótki termin, ale jest wystarczająco dużo czasu, aby to się stało. Zrób to dla nas. Zrób to dla bourbona. Zrób to dla Jimmy ’ ego. Zdrowie!
podoba Ci się ten blog? Proszę rozważyć wsparcie za pośrednictwem Patreon. W zamian otrzymacie dostęp do ekskluzywnych nagród i cotygodniowej zawartości whiskey. Dziękuję! dj