Jad ślimaka jako alternatywa dla opioidowych środków przeciwbólowych

TRANSCRIPT

ankieter: jad ślimaka jako możliwa alternatywa dla opioidowych środków przeciwbólowych, to następny temat.

„Science and Research Show” jest w zasięgu.

: Psychiatra Michael McIntosh jest zaangażowany w badania nad wykorzystaniem jadu z małego ślimaka stożkowego, który jest powszechny w Morzu Karaibskim w leczeniu przewlekłego bólu. W tym badaniu naukowcy odkryli, że związek wyizolowany z jadu ślimaka działa na szlak bólu, który jest inny niż szlak ukierunkowany przez leki opioidowe. Dziękuję za przybycie. Pierwsze pytanie, jakie mam, to Wyjaśnienie ścieżek bólu, ponieważ myślę, że to będzie ważna część tej rozmowy.

Dr McIntosh: Ścieżki bólu polegają na wysyłaniu sygnału z miejsca urazu, zmiażdżeniu palca, przetworzeniu go przez nerwy przez miejsce zwane zwojami korzenia grzbietowego do rdzenia kręgowego i do mózgu, gdzie odczuwamy ból.

A ile mamy ścieżek bólu? Znamy w ogóle odpowiedź na to pytanie?

Dr McIntosh: chyba nie znamy odpowiedzi.

Ilu wiemy?

Dr McIntosh: wszystkie transmisje do odczuwania bólu przechodzą przez tylną część rdzenia kręgowego. Ale rodzaje bólu i odczuć, które możemy odczuwać, pochodzą z różnych receptorów, które mogą odczuwać zimno, ciepło lub szkodliwy ból, swędzenie.

Wywiad: ból, któremu pomagają opioidy, jest bardzo specyficznym rodzajem ścieżki bólu. odkryłeś inny rodzaj ścieżki bólu, na którą faktycznie wpływa jad ślimaka. Wyjaśnij mi to trochę.

Dr McIntosh: opioidy są wybitnymi lekami do leczenia ostrego bólu, bólu, który pojawia się w krótkim okresie. Trudniej jest leczyć długotrwały lub przewlekły ból, a w szczególności ból, który pochodzi z urazu nerwu lub bólu neuropatycznego. To, co te związki ze ślimaka robią, to nie tylko zapewniają ulgę w krótkim czasie, ale wydają się zapewniać długotrwałą ulgę i wydają się to robić, faktycznie zapobiegając patofizjologii, która występuje po urazie nerwu.

: Więc nie chodzi o to, że ścieżka bólu jest inna, chodzi o to, jak substancja działa, ponieważ z tego, co rozumiem, organizm pozbywa się substancji w ciągu około czterech godzin, ale łagodzenie bólu jadu ślimaka trwa dłużej. Jak myślisz, dlaczego tak jest?

Dr McIntosh: uważamy, że to dowód na to, że istnieje mechanizm ratunkowy, jakiś efekt modyfikujący chorobę. Dane wskazują, że po uszkodzeniu nerwu tracisz włókna nerwowe, tracisz osłonę izolacyjną wokół nerwów, ale jeśli podasz ten związek, zmniejszysz utratę włókien nerwowych, oszczędzisz trochę tej utraty mieliny i uważamy, że zmiany te przekładają się na długotrwałe łagodzenie bólu, ponieważ obrażenia są mniej trwające.

ankieter: więc co było pierwsze w tych badaniach? Czy to było zainteresowanie, że to była inna ścieżka, że to miało wpływ, czy było to . . . a potem odkryłeś efekt uboczny po fakcie?

Dr McIntosh: Tak naprawdę, podstawowe badania, naszym głównym zainteresowaniem były składniki samego jadu, ponieważ stanowią one znakomite narzędzia do badania układu nerwowego. Ale po wstrzyknięciu tego związku zaobserwowano, że zwierzę wydawało się odczuwać mniejszy ból, więc zaczęliśmy badać po tym.

. .

Dr McIntosh: Absolutnie.

. . to zostało przedstawione. A potem jest to dla mnie fascynujące, ponieważ odkryłeś, że wydawało się to zmniejszać ból, ale potem musisz to udowodnić lub pokazać jak. To znaczy, musisz przejść przez wiele pracy, aby dotrzeć do punktu końcowego. Wyjaśnij trochę tego procesu.

Dr McIntosh: tak. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko zaczyna się od badań na zwierzętach i to jest pomocne. Był powiązany związek, który dotarł do badań klinicznych na ludziach, a następnie odkryto, że związek był mniej skuteczny na ludziach niż na zwierzętach, ponieważ był mniej skuteczny na odpowiedzialny receptor. Częścią naszych ostatnich badań było przeprojektowanie peptydu ślimaka w coś, co jest skuteczne nie tylko u zwierząt, dzięki czemu można prowadzić badania na zwierzętach, ale także u ludzi.

Wywiad: a potem dostawa też jest trochę trudna, prawda?

Dr McIntosh: dostawa jest trudna, ponieważ jest to małe białko znane jako peptyd. Jeśli go połkniesz, enzymy żołądkowe po prostu go strawią. W tym przypadku otrzymaliśmy wstrzyknięcie podskórne, tak jak cukrzycy wstrzykują insulinę.

: I, pierwotnie, co sprawiło, że zdecydowałeś, że patrzenie na jakikolwiek rodzaj jadu zwierzęcia było dobrym miejscem do rozpoczęcia wszelkiego rodzaju badań w medycynie? Wydaje mi się to bardzo sprzeczne z intuicją.

Dr McIntosh: każdy gatunek, a są ich setki, ma setki unikalnych składników w swoim jadie. Istnieją więc dosłownie dziesiątki tysięcy unikalnych komponentów, które są zaprojektowane do chwytania zdobyczy, a zatem do pracy nad układem nerwowym. o czuliśmy, że będzie to wstępnie wybrana biblioteka związków zaprojektowana do działania na układ nerwowy.

: Tak, po co tworzyć je samodzielnie, skoro natura je stworzyła i wtedy można zobaczyć, co one robią?

Dr McIntosh: Dokładnie.

> i od tego momentu dokonujesz korekt, o ile dobrze rozumiem.

Dr McIntosh: zgadza się.

ankieter: czyli najnowsze badania, które zrobiłeś, udowodniły co dokładnie? Bo to cała seria kroków.

Dr McIntosh: to udowodniło dwie rzeczy. Po pierwsze, możemy wziąć związek wyewoluowany przez ślimaki stożkowe i przekształcić go w związek potencjalnie użyteczny dla ludzi. Po drugie, wykazaliśmy, że może być stosowany jako specyficzny ból neuropatyczny wywołany chemioterapią. Krótko mówiąc, oznacza to, że ludzie, którzy otrzymują chemioterapię, na przykład na raka jelita grubego, doświadczają skutków ubocznych, które obejmują uszkodzenie nerwów. Często ogranicza to czas trwania lub ilość związku, który można podać, i jest to dość bolesne i niewygodne dla pacjentów. W tym przypadku odkryliśmy, że możemy podać środek chemioterapeutyczny i nasz związek, który opracowaliśmy i zapobiec uszkodzeniu nerwów, które zwykle występuje po chemioterapii.

i co dalej ze ślimakami, jadami i bólem?

Dr McIntosh: następnym krokiem jest przeprowadzenie dodatkowych badań przedklinicznych w celu złożenia wniosku do Food and Drug Administration o nowy status badanego leku, aby można było rozpocząć badania kliniczne na ludziach.

ankieter: a poza chemioterapią będą inne aplikacje?

Dr McIntosh: tak sądzimy. Wydaje się, że jest to bardziej ogólny mechanizm, więc istnieje wiele sposobów, że nerwy stają się ranne. Może to być przez proces chorobowy, taki jak cukrzyca, a wielu diabetyków ma bolesne neuropatie. Może to być spowodowane urazem, operacją, wypadkiem samochodowym, bólem krzyża, rzeczami, które powodują uszkodzenie nerwu, a ból staje się przewlekły.

ankieter: i myślę, że mogłem wprowadzić naszych słuchaczy w błąd na początku tego wywiadu, ponieważ nie do końca zrozumiałem. Ale co sprawia, że ten związek, i myślę, że to powiedziałem, ale warto powtórzyć, co sprawia, że ten związek jest naprawdę użyteczny, to nie tylko blokuje niektóre ścieżki bólu, ale także wpływa na zdrowie nerwów i pomaga je regenerować, więc mam nadzieję, że ból nie będzie już obecny dla pacjenta.

Dr McIntosh: zgadza się.

Dr McIntosh: tak, to bardzo ekscytujące. Ponieważ chcemy dotrzeć do źródła problemu, a nie tylko maskować objawy.

: Ciekawe, pouczające, a wszystko w imię lepszego zdrowia. To jest radio Scope Health Sciences.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

More: