No Child Left Behind (NCLB). Obama skutecznie wypatroszył egzekwowanie prawa z 2002 roku, którego liberałowie nienawidzą, ponieważ mówią, że zawęża programy szkolne i nadmiernie podkreśla standaryzowane testy; konserwatyści postrzegają to jako nadmierną władzę federalną przez prezydenta George ’ a W. Busha. Obama zaoferował stanom odstąpienie od najcięższych sankcji, jeśli zgodzą się na zmianę sposobu oceniania i zatrzymywania nauczycieli, między innymi.
podczas gdy byli republikańscy przeciwnicy Romneya uciekli przed prawem w tegorocznych prawyborach, powiedział, że lubi NCLB – jego platforma edukacyjna nosi tytuł „szansa dla każdego dziecka”, a tuzin jego najlepszych doradców edukacyjnych pracował dla Busha. Romney mówi, że popchnie Kongres do ponownego autoryzacji prawa. Jeden doradca, Harvard University scholar Martin West, powiedzial, jesli Romney zostanie wybrany, jego administracja bedzie przegladac zrzeczenia Obamy, który West nazwie „biedny substytut dla kompleksowej ponownej autoryzacji” NCLB.
Wspólny Rdzeń. Obama zmusił Stany do dobrowolnego przyjęcia nowych standardów akademickich znanych jako wspólny rdzeń — i w dużej mierze mu się to udało: 46 stanów i Dystrykt Kolumbii są teraz na dobrej drodze do testowania dzieci na standardach w ciągu dwóch lat, a Obama przekazał około 360 milionów dolarów dwóm grupom spieszącym się do tworzenia testów.
„Nie podpisuję się pod ideą rządu federalnego, który próbuje przeforsować wspólny rdzeń w różnych stanach” – powiedział na imprezie edukacyjnej w Nowym Jorku w zeszłym miesiącu. Konserwatyści nazwali Common Core Federalnym przejęciem programu nauczania, zarzut Obama stanowczo zaprzecza, wskazując, że Stany go opracowały.