Jak „serce ciemności” Conrada odzwierciedla nasze zglobalizowane czasy

w naszej serii „Przewodnik po klasyce” eksperci wyjaśniają kluczowe dzieła literatury.

Serce ciemności Josepha Conrada – lub Serce ciemności, jak było znane jego pierwszym czytelnikom – zostało po raz pierwszy opublikowane jako serial w 1899 roku, w popularnym miesięczniku Blackwood ’ s Magazine. Niewielu subskrybentów tego magazynu mogło przewidzieć sławę, jaką historia Conrada w końcu zdobędzie, lub zaciekłe debaty, które później sprowokuje.

już w 1922 roku amerykański poeta T. S. Eliot uważał, że książka jest na tyle Zeitgeistowa, by dostarczyć epigrafa dla jego epokowego poematu, The Waste Land-chociaż inny amerykański poeta, Ezra Pound, namówił go, by jej nie używał.

ta sama myśl pojawiła się u Francisa Forda Coppoli ponad 50 lat później, gdy wykorzystał historię Conrada jako ramy dla swojego fantasmagorycznego filmu o wojnie w Wietnamie, „Czas Apokalipsy”. ECHA Heart of Darkness mogą pojawić się niemal wszędzie: refren do piosenki gang of Four, tytuł odcinka Simpsonów, scena w remake ’ u King Konga Petera Jacksona z 2005 roku.

rozważmy ostatnią aluzję Heart of Darkness, z powieści Mohsin Hamid 2017 Man Booker-short listed novel, Exit West. Na pierwszych stronach powieści mężczyzna o „ciemnej skórze i ciemnych, wełnianych włosach” pojawia się w sypialni w Sydney, przetransportowany tam przez jeden z tajemniczych portali, które pojawiły się na całym świecie, łącząc stabilne, zamożne kraje z miejscami, z których ludzie muszą uciekać.

„drzwi”, jak te tunele czasoprzestrzenne są nazywane, to „prostokąt całkowitej ciemności – serce ciemności”. To bardziej skomplikowany rodzaj odniesienia do Conrada. „Serce ciemności” jest tutaj skrótem dla europejskich stereotypów Afryki, które powieść Conrada przyczyniła się do wzmocnienia.

linia Hamida odtwarza rasistowskie obawy o imigrację: ideę, że pewne miejsca i ludy są prymitywne, egzotyczne, niebezpieczne. Dla współczesnych czytelników i pisarzy pytania te stały się nieuniknioną częścią spuścizny Conrada.

Up the river

Heart of Darkness to historia angielskiego marynarza Charlesa Marlowa, który zostaje wynajęty przez belgijską firmę, aby poprowadzić parowiec rzeczny w niedawno utworzonym Wolnym Państwie Kongo. Prawie jak tylko przybywa do Konga, Marlow zaczyna słyszeć plotki o innym pracowniku firmy, Kurtz, który stacjonuje głęboko w głębi kraju, setki mil w górę rzeki Kongo.

Joseph Conrad. Kredyt: Wikimedia

chociaż Conrad nigdy nie spotkał kogoś takiego jak Kurtz w Kongo, struktura historii Marlowa opiera się ściśle na jego doświadczeniach jako partnera i, tymczasowo, kapitana Roi des Belges, parowca rzeki Kongo, w 1890 roku. W tym czasie Conrad, urodzony w 1857 r. Józef Teodor Konrad Korzeniowski w rosyjskiej części Polski, był marynarzem przez około 15 lat, podnosząc się do rangi kapitana w brytyjskiej służbie kupieckiej. (Szczątki jedynego żaglowca, którym kiedykolwiek dowodził, Otago, wylądowały w Hobart, zardzewiałej, na wpół zanurzonej skorupie na brzegach Derwent.)

druga połowa powieści – lub novella, jak to się często nazywa-opowiada o podróży Marlowa w górę rzeki i jego spotkaniu z Kurtzem. Jego zdrowie zniszczone przez lata spędzone w dżungli, Kurtz ginie w drodze powrotnej na wybrzeże, choć nie wcześniej, niż Marlow miał okazję dostrzec „jałową ciemność jego serca”. Historia Coda to Marlow ’ s Congo rozgrywa się w Europie: zapytany przez Kurtza „zamierzony” temat jego ostatnich chwil, Marlow postanawia powiedzieć pocieszające kłamstwo, zamiast ujawnić prawdę o swoim zejściu do szaleństwa.

chory na gorączkę i rozczarowany kolegami i przełożonymi, zerwał kontrakt po zaledwie sześciu miesiącach i powrócił do Londynu na początku 1891 roku. Trzy lata i dwa statki później, Conrad wycofał się z morza i rozpoczął karierę pisarza, publikując powieść, nad którą pracował, zanim odwiedził Kongo, Almayer ’ s Folly, w 1895 roku. Druga powieść, Wygnaniec z Wysp, następnie, wraz z kilkoma opowieściami. Druga kariera Conrada zaczęła się nucić, gdy w 1898 roku postanowił przekształcić swoje doświadczenie Kongo w fikcję.

szczątki Otago, statku dowodzonego przez Conrada, w Hobart. Źródło: John Attridge

ciemność w kraju i za granicą

Serce ciemności otwiera się na statku, ale nie na jednym z komercyjnych statków, które występują w morskich opowieściach Conrada. To raczej prywatny jacht, Nellie, zacumowany w Gravesend, około 20 mil na wschód od Londynu. Pięciu męskich przyjaciół zgromadzonych na pokładzie było kiedyś marynarzami, ale wszyscy oprócz Marlowa od tego czasu zmienili karierę, tak jak zrobił to sam Conrad.

podobnie jak żagiel, który został szybko wyparty przez siłę parową, Marlow zostaje nam przedstawiony jako anachronizm, wciąż oddany profesji, którą pozostawili po sobie jego towarzysze. Kiedy, pośród zbierającego „mroku”, zaczyna wspominać swój stint jako „żeglarz słodkowodny”, jego towarzysze wiedzą, że są w jednym z jego „niejednoznacznych doświadczeń”.

otwarcie Heart of Darkness na Tamizie pozwoliło również Conradowi na zapowiedź jednego z głównych założeń powieści: braku jakiejkolwiek absolutnej, zasadniczej różnicy między tak zwanymi cywilizowanymi społeczeństwami a tak zwanymi prymitywnymi. „To też”, mówi Marlow, „było jednym z ciemnych miejsc na ziemi”, wyobrażając sobie wrażenia starożytnego rzymskiego żołnierza, przybywającego do odległego, opuszczonego zakątka Imperium.

w drugiej połowie XIX wieku fałszywe teorie wyższości rasowej były wykorzystywane do legalnego budowania imperium, uzasadniając europejskie panowanie nad rdzenną ludnością w miejscach, gdzie nie mieli innego oczywistego prawa do bycia. Marlow jest jednak zbyt cyniczny, by zaakceptować tę wygodną fikcję. „Podbój ziemi”, mówi, nie był oczywistym przeznaczeniem narodów europejskich; raczej oznaczało to po prostu „zabranie go tym, którzy mają inną cerę lub nieco bardziej pochlebne nosy niż my sami.”

belgijska stacja rzeczna w Kongo. Źródło: Wikimedia

pomysł, że Afrykanie i Europejczycy mają więcej wspólnego niż ci ostatni, może się później powtórzyć, kiedy Marlow opisuje obserwowanie plemiennych ceremonii na brzegach rzeki. Skonfrontowany z miejscowymi wieśniakami „tłoczącymi” i „kołyszącymi się”, ich „przewracającymi się oczami”, wstrząsa nim uczucie „odległego pokrewieństwa z tym dzikim i namiętnym wrzaskiem”.

podczas gdy większość współczesnych czytelników będzie zachwycona sceptycyzmem Marlowa co do projektu Imperium, Ten obraz rdzennych mieszkańców Konga jest bardziej problematyczny. „Pójście w górę rzeki”, mówi Marlow, „było jak podróż do najwcześniejszych początków świata”, a zatem widzi tańczące postacie jako pozostałości”prehistorycznego człowieka”.

Heart of Darkness sugeruje, że Europejczycy nie są zasadniczo bardziej rozwinięci lub oświeceni niż ludzie, których terytoria najeżdżają. W tym stopniu przebija jeden z mitów imperialistycznej teorii rasy. Ale, jak przekonywał krytyk Patrick Brantlinger, przedstawia on także kongijskich wieśniaków jako uosobienie prymitywności, mieszkańców Ziemi, o której zapomniano.

Kurtz jest pokazany jako ostateczny dowód tego ” pokrewieństwa „między oświeconymi Europejczykami a” dzikusami”, których podobno cywilizują. Kurtz napisał kiedyś idealistyczny „raport” dla Organizacji o nazwie International Society for the Suppression of Savage Customs. Kiedy jednak Marlow odnajduje ten manuskrypt wśród dokumentów Kurtza, zawiera on pospiesznie zapisany dodatek: „zgładzić wszystkie bestie!”Kurtz, którego Marlow ostatecznie spotyka pod koniec powieści, został skonsumowany przez te same „zapomniane i brutalne instynkty”, które kiedyś zamierzał stłumić.

Przygoda na kwasie

Europejski „Gone native” na obrzeżach imperium był tropem giełdowym, który sam Conrad zgłębiał już gdzie indziej w swoich pismach, ale Heart of Darkness bierze ten banał imperialnej fantastyki przygodowej i wysyła go na acid trip. Maniakalny, wychudzony Kurtz, którego Marlow odnajduje na dworcu wewnętrznym, jest wprost ze stron późnowiktoriańskiego neogotyku, bardziej Brama Stokera czy Sheridana Le Fanu niż Henry Ridera Haggarda. „Dzicz” opętał Kurtza, „kochał go, objął, dostał się w jego żyły „- nic dziwnego, że Marlow czuje się” przerażony ” już na samą myśl o tym.

Heart of Darkness zostało po raz pierwszy opublikowane w Blackwood ’ s Magazine. Autor: Wikimedia

słynne ostatnie słowa Kurtza to ” the horror! Horror!””Horror” to także uczucie, które Kurtz i jego monstrualna dżungla, z dekoracyjnym pokazem ludzkich głów, mają wywołać u czytelnika. Wraz z różnymi innymi rodzajowymi powiązaniami — imperialnym romansem, powieścią psychologiczną, impresjonistycznym tour de force – Heart of Darkness to horror.

Kurtz Conrada również kanalizuje niepokoje z przełomu wieków dotyczące mass mediów i masowej polityki. Jedną z cech decydujących Kurtza w powieści jest „elokwencja”: Marlow wielokrotnie odnosi się do niego jako ” głos!”, a jego raport na temat dzikich zwyczajów jest napisany retorycznym, wysokim stylem, Krótkim na praktycznych szczegółach, ale długim na dźwięcznych abstrakcjach. Marlow nigdy nie odkrywa prawdziwego „zawodu” Kurtza, ale ma wrażenie, że był w jakiś sposób związany z prasą – albo „dziennikarzem, który potrafił malować”, albo”malarzem, który pisał dla gazet”.

wydaje się to potwierdzać, gdy belgijski dziennikarz pojawia się w Antwerpii po śmierci Kurtza, odnosząc się do niego jako do swojego „drogiego kolegi” i węsząc za wszystkim, co może wykorzystać jako kopię. Marlow obmacuje go bombastycznym raportem, który dziennikarz przyjmuje szczęśliwie. Dla Conrada, w domyśle, zakłamana elokwencja Kurtza jest właśnie tym, co bez skrupułów lubią drukować popularne gazety.

gdyby wierzyć „koledze” Kurtza, to i jego osobliwe dary mogłyby znaleźć ujście w populistycznej polityce: „byłby wspaniałym przywódcą skrajnej partii.”Gdyby wrócił do Europy, to znaczy, ten sam wydział, który pozwolił Kurtzowi narzucić swoją szaloną wolę plemionom górnego Konga, mógłby znaleźć szerszą publiczność.

politycznie Conrad miał tendencję do bycia po prawej stronie, a ten obraz Kurtza jako ekstremistycznego demagogu wyraża nawykowy pesymizm dotyczący masowej demokracji — w 1899 roku, wciąż stosunkowo niedawnego zjawiska. Niemniej jednak, w świetle reżimów totalitarnych, które pojawiły się we Włoszech, Niemczech i Rosji po 1918 r., połączenie nieodpartej charyzmy Kurtza z megalomańską brutalnością wydaje się precedensowe.

te obawy dotyczące populizmu politycznego rezonują również z niedawnymi procesami demokratycznymi w USA i WIELKIEJ BRYTANII, między innymi. Dopiero nacisk Conrada na „elokwencję” wydaje się teraz osobliwy: jak pokazały wybory prezydenckie w USA w 2016 roku, brak retorycznego talentu nie jest przeszkodą na arenie współczesnej debaty populistycznej.

Rasa i Imperium

Heart of Darkness zawiera gorzką krytykę imperializmu w Kongo, którą Conrad potępia jako „drapieżną i bezlitosną głupotę”. Reakcja na systematyczne nadużycia i wyzysk rdzennych mieszkańców Konga rozpoczęła się dopiero w pierwszej dekadzie XX wieku, tak więc temat antyimperialistyczny wyprzedził swój czas, choćby o kilka lat. Conrad nie ma też cierpliwości do samozadowolonych europejskich przekonań o wyższości rasowej.

Heart of Darkness widzi horror w lasach deszczowych Konga. Kredyt: . com

niemniej jednak powieść zawiera również przedstawienia Afrykanów, które słusznie można by określić jako rasistowskie, gdyby zostały napisane dzisiaj. W szczególności Conrad wykazuje niewielkie zainteresowanie doświadczeniem „kanibali” Marlowa, którzy spotykają się jako egzotyczne karykatury. To właśnie takie obrazy skłoniły nigeryjskiego powieściopisarza Chinuę Achebe do potępienia Conrada jako „krwawego rasisty” w wpływowym eseju z 1977 roku.

jedną z odpowiedzi na tę krytykę jest twierdzenie, jak to robi Paul B. Armstrong, że chodzi o brak bardziej zaokrąglonych znaków kongijskich. Trzymając się ograniczonej perspektywy Marlowa, Heart of Darkness daje autentyczny obraz tego, jak ludzie postrzegają inne kultury. Ale to niekoniecznie sprawia, że same obrazy są mniej obraźliwe.

jeśli Achebe nie zdołał usunąć z kanonu Heart of Darkness, zapewnił, że naukowcy piszący o powieści nie będą mogli dłużej ignorować kwestii rasy. Dla Urmili Seshagiri, Heart of Darkness pokazuje, że rasa nie jest stabilną, naukową kategorią, którą wielu Wiktorianów uważało za taką. Ten rodzaj argumentacji przesuwa debatę w innym kierunku, z dala od rzekomego „rasizmu” autora, a na złożony obraz samej rasy w powieści.

być może dlatego, że sam był obcym w Wielkiej Brytanii, którego pierwsza kariera zabrała go w najdalsze zakątki globu, powieści i historie Conrada wydają się często bardziej zgodne z naszym zglobalizowanym światem niż te niektórych jego współczesnych. Na emigracji w wieku 16 lat Conrad doświadczył w dużym stopniu dyslokacji, która stawała się coraz bardziej typowym stanem współczesnym. Hamid powinien nawiązać do Conrada w powieści o globalnej mobilności.

paradoks serca ciemności polega na tym, że wydaje się ono od razu tak nieprawdopodobne i tak konieczne. Nie sposób się nie dziwić, gdy się o tym pomyśli, że polski były żeglarz, piszący w swoim trzecim języku, był kiedykolwiek w stanie napisać taką historię, na taki temat. A jednak, w inny sposób, życie Konrada wydaje się bardziej zdeterminowane niż większość, w bardziej bezpośrednim kontakcie z wielkimi siłami historii. Z tego punktu widzenia Serce ciemności wydaje się konieczne, a nawet nieuniknione, wytworem mrocznych historycznych energii, które wciąż kształtują nasz współczesny świat.

John Attridge, Senior Lecturer in English, UNSW

Przeczytaj oryginalny artykuł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

More: