Krótka historia Odry

zgodnie z najlepszymi dowodami, jakie mamy, Odra pojawia się gdzieś między Xi a XII wiekiem, kiedy wirus odry oddzielił się (oddzielił) od wirusa księgosuszu (rodzaj odry bydła, które zostało wyeliminowane poprzez szczepienia). Prawdopodobnie miało to miejsce, gdy pasterze bydła spędzali trochę za dużo czasu ze swoim bydłem gdzieś na Bliskim Wschodzie.

zanim przejdziemy dalej, musisz zrozumieć, że odra jest wysoce zakaźna. To bardzo zaraźliwe. Jedna osoba może zarazić do 18 innych osób, a wirus unosi się w powietrzu do dwóch (może czterech) godzin, w których osoba zakaźna była. Co gorsza, osoba jest zakaźna 3 do 5 dni przed wystąpieniem typowej wysypki odry i 1 do 2 dni przed wystąpieniem gorączki. Oznacza to, że zupełnie zdrowo wyglądająca osoba może rozprzestrzeniać odrę i nawet nie wiedzieć, że jest chora.

z tego powodu Odra prawdopodobnie rozprzestrzeniła się, gdy ludzie z chorobą zetknęli się z ośrodkami populacji, a następnie nastąpił handel między tymi ośrodkami populacji. Wkrótce Odra została znaleziona na całym świecie, a niektóre z pierwszych relacji o niej w obu Amerykach w 1600 roku. To powiedziawszy, opisy niektórych plag sprowadzonych do obu Ameryk przez Kolumba i późniejszych najazdów przypominają odrę. Trudno określić, kiedy dokładnie wprowadzono odrę do Ameryki, ponieważ najeźdźcy i odkrywcy przynieśli ze sobą ospę, kiłę i inne plagi.

w miarę jak podróże po całym świecie stały się bardziej dostępne dla coraz większej liczby ludzi, Odra rozprzestrzeniła się na szeroką skalę i ugruntowała się w społecznościach, w których co roku rodziła się kohorta dzieci na tyle dużych, że mogła się rozprzestrzeniać. Jednak nie tylko dzieci cierpiały. Odra u dorosłych zawsze miała poważniejsze konsekwencje. Podczas wojny secesyjnej odnotowano około 20 000 przypadków wśród żołnierzy Unii, przy czym śmierć poniosło około 500 osób.

do czasu 1900 roku przetoczyło się to na setki tysięcy przypadków na całym świecie, z tysiącami zgonów. Dopiero w połowie XIX wieku w Stanach Zjednoczonych zaczęto oferować lepsze leczenie, a liczba zgonów wśród amerykańskich dzieci zaczęła spadać. Zachorowania na odrę nie ustąpiły jednak aż do czasu wprowadzenia szczepionki w 1963 roku. Od tego czasu liczba przypadków i zgonów spadła do bardzo niskiego poziomu w Stanach Zjednoczonych i wszędzie szczepionka była licencjonowana i podawana. Jednak nadal występują ogniska, skoncentrowane głównie w nieimmunizowanych.

w 1978 roku Centers for Disease Control and Prevention (CDC) skierowało odrę do eliminacji. Inicjatywa została wkrótce następnie przez Pan American Health Organization (PAHO). Dopiero w 2000 r.osiągnięto cel wyeliminowania odry ze Stanów Zjednoczonych, a dopiero w 2015 r. ogłoszono, że cały kontynent wyeliminował odrę.

eliminacja nie oznacza jednak eliminacji. Jak wiemy, nadal występują ogniska odry w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, choć z różnych powodów. Na przykład w Wenezueli i Brazylii wystąpiły epidemie odry w związku z upadkiem infrastruktury Zdrowia Publicznego w Wenezueli. Niestabilność polityczna skłoniła następnie ludzi do emigracji do Brazylii, przynosząc ze sobą odrę.

na Madagaskarze, u wschodnich wybrzeży Afryki, niski zapas szczepionek wywołał epidemię, w wyniku której dziesiątki tysięcy osób zachorowało, a setki zmarło. W Europie epidemia odry, która rozpoczęła się na Ukrainie, rozprzestrzeniła się na resztę kontynentu. A na Filipinach złe doniesienia o niektórych zdarzeniach niepożądanych związanych ze szczepionką przeciwko gorączce dengi odstraszyły rodziców od szczepień, wywołując epidemię, która zabiła dziesiątki dzieci z odry.

w Nowym Jorku w 2018 roku doszło do epidemii odry wśród ortodoksyjnych członków społeczności żydowskiej, których praktyką religijną jest nie szczepienie. W całym kraju, w stanie Waszyngton, nadal trwa epidemia (na początku 2019 r.) w społeczności, w której nastroje przeciw szczepionkom są wysokie, a dezinformacja na temat szczepionki przeciwko śwince i różyczce (MMR) jest powszechna… dezinformacja, która naprawdę zaczęła działać w 1998 r.

w 1998 roku badacz z Wielkiej Brytanii opublikował wycofaną pracę, której konkluzja brzmiała: „Nie udowodniliśmy związku między szczepionką przeciw odrze, śwince i różyczce a opisanym zespołem. Trwają badania wirusologiczne, które mogą pomóc w rozwiązaniu tego problemu.”Niemniej jednak, główny badacz w badaniu trzymał się pomysłu, że szczepionka MMR wywołała autyzm, mówiąc:” ponownie, to było bardzo kontrowersyjne i nie można uzyskać konsensusu od wszystkich członków grupy w tej sprawie, ale to jest moje przeczucie, że ryzyko rozwoju tego konkretnego zespołu jest związane ze szczepionką skojarzoną, MMR, a nie pojedynczymi szczepionkami.”

badanie zostało od tego czasu potępione jako oszustwo, z papierem wycofanym, a główny badacz został skreślony z rejestru Medycznego w Wielkiej Brytanii. W istocie nie może już praktykować medycyny. Jednak opierając się na jego „odczuciu”, że szczepionka MMR spowodowała autyzm, miliony rodziców na całym świecie odrzuciły szczepionkę MMR — i inne szczepionki — z obawy przed autyzmem ich dzieci. (To, jak dowody wskazują coraz bardziej w kierunku autyzmu jest normalną zmiennością w anatomii i fizjologii ludzkich mózgów i rozwoju człowieka i ma duży wpływ na genetykę.)

jak widać, mamy do czynienia z wirusem, który można łatwo wyeliminować dzięki dobrze skoordynowanemu podejściu Agencji Zdrowia na całym świecie. Dzieje się tak, ponieważ szczepionka nadaje długotrwałą odporność, a zarówno choroba, jak i szczepienie oznaczają, że jesteś odporny na długi czas. Gdybyśmy zaszczepili absolutnie wszystkich, dla których szczepionka jest zalecana (dzieci w wieku 1 lat, a następnie przed rozpoczęciem podstawowej edukacji), i zrobiliśmy to na całym świecie, Odra dołączyłaby do ospy i księgosuszu jako wirusa, który jest usuwany z powierzchni planety. (Polio prawdopodobnie będzie następnym.)

zamiast tego mamy do czynienia z coraz większą liczbą epidemii na całym świecie, wiele z nich napędzanych przez złe informacje lub nierówności zdrowotne, lub połączenie obu. Choroba, którą możemy wykorzenić, zamiast tego zabija tysiące, a walka z nią wymaga czegoś więcej niż tylko szczepienia. Zajmuje się edukacją i zwalczaniem widma dezinformacji, które rozprzestrzenia się z prędkością światła za pośrednictwem mediów społecznościowych i Internetu.

czy za sto lat będziemy jeszcze pisać o odrze w dzisiejszych czasach? Szanse są takie, że… epidemia Odry okazuje się być spowodowana zarówno przez ludzką kondycję, jak i przez same cechy wirusa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

More: