pamiętnik 10-dniowego master cleanse

jak wspomniałem w zeszłym tygodniu, miałem zamiar dokonać wielkiej zmiany w moim życiu i intuicyjnie stwierdziłem, że nadszedł czas na kolejny detoks. Kiedy przyszła do mnie myśl, roześmiałem się, że zaczynam trochę przypominać ten stereotyp. W porządku, proszę bardzo, proszę się chichotać….

być może z mojej prozy lirycznej zebrałeś tu, tu i tu, że od czasu do czasu jestem fanem oczyszczania i detoksykacji. Dla mnie jest to coś znacznie większego i głębszego niż tylko fizyczne aspekty detoksykacji organizmu. To także emocjonalne i duchowe oczyszczenie łupków, że tak powiem. Detox pozwala mi naprawić moje serce i duszę tak samo jak moje ciało. Proces ten sprawia, że słucham uważnie, zwracam uwagę i jestem bardziej wrażliwy na siebie. Staram się bardziej kochać i akceptować siebie, zwalniać, odpoczywać i przytulać się do mojej wewnętrznej mądrości, serca i intuicji. Emocjonalne blokady, z którymi zmagazynowałem się później, wychodzą na powierzchnię i zostają uwolnione.

Detoxing działa również dla mnie, ponieważ jestem emocjonalnym zjadaczem. Prawda jest taka, że większość z nas jest. Jeśli przechodzę przez jakieś osobiste wyzwania lub mierzę się z problemami, moim nawykiem jest jeść więcej niż potrzebuję, nieświadomy wysiłek mojego ciała, aby mnie chronić. To sygnał, który ma moje ciało: każda forma stresu tworzy fizyczną reakcję, aby zaopatrzyć się w skromne czasy, ponieważ jest to jedyny stres, który ciało może pojąć, wciąż głęboko wewnętrzny i instynktowny z czasów jaskini-kobiety. Co jest słodkie i słodkie i w ogóle, ale niepotrzebna sprawa, cóż, Witam! Żyję w świecie, w którym jedzenie jest w nadmiarze.

Oczyszczanie to życie na nowo ustawione na wielu poziomach. Daje nam szansę na przegląd przeszłości i ponowne skalibrowanie życia na lepszą przyszłość. Zdecydowałem się zrobić to oczyszczenie w czasie, gdy pakowałem i przygotowywałem się do przeprowadzki z mojego mieszkania typu studio do pięknego mieszkania z dwiema sypialniami w Bondi, jako krok w kierunku przygotowania do nowego początku, do nowych czasów. Wiedziałam, że przeprowadzka to dla mnie ważny krok i chciałam dać sobie jak najlepszy start. Zdrowe i szczęśliwe zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Poniżej znajdują się wyjątki z mojego osobistego pamiętnika, kiedy przechodziłem przez oczyszczenie.

aby uzyskać szczegółowe wprowadzenie na temat tego, jak zrobić mistrza oczyścić się, polecam schudnąć, mieć więcej energii & być szczęśliwszym w 10 dni przez Petera Glickmana. Jego strona internetowa the Master Cleanse jest wspaniałym źródłem, do którego odwołuję się również w sposób ciągły. Master Cleanse jest zdecydowanie moją ulubioną i najczęściej używaną techniką detoksykacji, do której wracam za każdym razem. Co 6 miesięcy jest optymalne.

⥤◈⥢

Dzień 1.

robię to, bo chcę czuć się dobrze ze sobą. Fizycznie. Psychicznie. Emocjonalnie, Duchowo. Estetycznie.

w ciągu tej jesieni życie przybrało bardzo wiele zmian. Przeprowadzam się. Mój były się wyprowadził. Przenoszę Biuro. Moja praca się zmieniła. Moje przyjaźnie się zmieniły. Niektóre znaczące relacje doszły do końca, podczas gdy inne ponownie. Wszystko robię od razu jak zwykle i coś sobie uświadamiam. Myślę, że tak powstają kobiety. Robimy rzeczy z pełnym zapałem przez krótki czas. Kobiety z natury są sprinterami, a mężczyźni maratończykami. Idziemy twardo i szybko przez krótszy czas, a następnie wymagają odpoczynku, podczas gdy mężczyźni mają tendencję do bardziej średniego poziomu energii. Mogą po prostu iść i iść w tym samym tempie na zawsze. Zdecydowałam się rozpocząć oczyszczanie w czasie między Wielkanocą a przeprowadzką. Nigdy nie jest dobry moment, aby zacząć, więc równie dobrze możesz to zrobić teraz.

więc jest dzień 1. Pierwszy dzień jest zawsze dość łatwy. W żołądku jest jeszcze dużo jedzenia, które organizm może metabolizować i jeszcze nie zauważył, co się dzieje. Cytryna, syrop klonowy i pieprz cayenne „lemonade” jest rzeczywiście bardzo smaczne i nie zażegnać głodu, a także ogrzać ciało, ponieważ pieprz cayenne jest termogeniczny.

dzień 2.

robię to za każdym razem, gdy odtruwam. Mam obsesję na punkcie jedzenia. W zeszłym tygodniu wygrałem Paul Jarvis ’ s very awesome vegan cookbook Eat Awesome which I printed out to add to my binding folder of recipes today. A potem bardzo szybko usiadłem i przeczytałem każdy przepis, który posiadam. Z jakiegoś powodu patrząc i myśląc o jedzeniu czuć sytość i uspokojenie.

to dopiero drugi dzień, ale już zauważyłam, jak bardzo stałam się spokojniejsza i milsza. Moja cierpliwość jest trochę krótsza, ale jest przestrzeń wokół mojej cierpliwości, która tworzy barierę współczucia i powstrzymuje mnie przed atakowaniem ludzi! Od czasu do czasu czuję głód, ale jest w porządku. Najbardziej rozpowszechnionymi objawami detox w tej chwili są tępe bóle głowy i bóle stawów. Poza tym czuję się dość jasno i skupiony, choć trochę zmęczony. Spodziewałam się, że dzisiaj będzie trudniej niż było, wydaje się, że moje ciało naprawdę chce tej przerwy, nawet tego pragnęło.

rano spłukałam słoną wodą, ale muszę przyznać, że nie podobało mi się to! Myślę, że zostanę przy herbatkach przeczyszczających i zrobię spłukiwanie tylko wtedy, gdy czuję, że moje ciało tego potrzebuje. Jest to bardzo silny sposób, aby wypłukać swój system i jestem trochę wrażliwy w ogóle.

tak często, kiedy oczyszczam, zdaję sobie sprawę, jak dużo jedzenia i naszych interakcji z jedzeniem są o wiele bardziej z przyzwyczajenia niż prawdziwy głód.

dzień 3.

jestem bardzo zaskoczony, jak łatwo ten szybki był dla mnie do tej pory. Drugi i trzeci dzień są zwykle najtrudniejsze, ale oprócz małego głodu czułem się dobrze. Jutro rano mój organizm zakończy przejście w ketozę i będzie spalał nadmiar tkanki tłuszczowej, stare nieużywane komórki i niepotrzebną materię na energię. Tutaj zaczyna się prawdziwe uzdrowienie. Mam fantazje o detoksykacji przez całe 21 dni, czyli do końca miesiąca. Zobaczymy. Będę słuchał swojego ciała i pozwalał mu mnie prowadzić.

dzień 4.

Uuuffffff!!!! Dzisiaj było ciężko! Obudziłem się z grubą warstwą białej powłoki na języku-pewny znak, że moje ciało jest detoksykacji. Rano było w porządku, nawet nie czułem się jak żadna z „lemoniady” aż do południa. Wtedy wszystkie moje wymagania dotyczące pracy nagle stały się przytłaczające I trochę je straciłam. Płakałem, gdy mój agent nieruchomości bardzo niegrzecznie zażądał, abym mógł obejrzeć studio, z którego się wyprowadzam, jutro o 10.30 rano, bez pytania, czy mi to pasuje. Dałem mu trochę rozumu, podczas gdy normalnie nie reagowałbym tak mocno! Właściwie, to miałem dzisiaj kilka krzyków. To uwydatnia mój nawyk zbytniego naciskania, a detoks uwalnia emocje wokół tego. To dla mnie ważna lekcja w życiu.

jestem zmęczona i trochę głodna. mam nadzieję, że jutro poczuję się lepiej. Mam objawy podobne do przeziębienia i opuchniętych gruczołów. Czas położyć się spać.

dzień 5.

Wow, nie mogę uwierzyć, że nic nie jadłem od 5 dni, brzmi to tak dziwnie! Było łatwiej, niż pamiętam. Dzisiaj po raz pierwszy wyszedłem i miałem ludzi jedzących wokół mnie, i wcale mi to nie przeszkadzało. Jestem teraz bardzo zmęczony, ale miałem ogromny dzień. Zadziwia mnie, jak wrażliwe jest ciało i jak szybko reaguje na wszystko, co robimy dla siebie. Dlatego dieta i ćwiczenia, myśli, które myślimy i słowa, które mówimy, są tak ważne. Nasze ciała odzwierciedlają i reagują na to wszystko. Czuję wiele bzdur, zarówno na płaszczyźnie fizycznej, jak i emocjonalnej i duchowej bycia uwolnionym. To niesamowite, jak gromadzimy tak wiele toksyn z naszego współczesnego codziennego stylu życia i nawet nie jesteśmy tego świadomi. Jestem super zdrowy w porównaniu do przeciętnej osoby z ich smutną (standardowa amerykańska/Australijska dieta), a mimo to nadal czuję ogromne korzyści z detoksykacji.

dzień 6.

dzisiaj jest pierwszy dzień, w którym czuję, że cały nadmiar wody, który zwykle nosimy, aby chronić nasze ciała przed toksynami, które spożywamy i adsorbujemy, rozprasza się. Czuję się lżejszy na nogach i wszelkie wzdęcia od jedzenia pszenicy (byłem trochę niegrzeczny w ciągu ostatnich kilku miesięcy) zniknął. Jestem również pod wielkim wrażeniem tego, jak wiele śluzowatego blaszki wciąż wychodzi. Nie jadłem od ponad 5 dni i chociaż nie jest solidny, to na pewno tam jest. Może to oznaczać tylko jedno: nadmiar gromadzi się w mojej okrężnicy, którego jestem bardziej niż szczęśliwy, aby się pozbyć.

po intensywnej sesji jogi i pływaniu byłam dziś bardziej głodna niż wcześniej. Postanowiłam też zamienić lemoniadę z syropu klonowego, jak sugeruje oryginalna receptura, na surowy miód, ponieważ miód zawiera więcej enzymów, mimo że jest produktem zwierzęcym. Zastanawiam się więc, czy dodatkowy głód jest spowodowany zmianą, czy dlatego, że wykonałem sporo ćwiczeń. Ponadto, piję trochę mniej miodu / syrop klonowy, że przepis poleca, bo nie czuję, że trzeba, że dużo.

właśnie zdałam sobie sprawę, że nie mam poczucia spełnienia w ciągu ostatnich dni ~ chcę tylko zobaczyć, jak moje ciało zmienia się w bardziej czysty i żywy stan. Jedną z rzeczy, które zauważyłam, jest to, że o wiele łatwiej jest być obecnym i w momencie, gdy nie ma jedzenia w moim żołądku. Ciekawe…..

mój język nadal jest taki biały, ale jestem wdzięczny, że nie mam żadnych innych ostrych objawów detoksykacji.

dzień 7.

minął cały tydzień i czuję się wyjątkowo dobrze. Super zmęczony, bo miałem kolejny pracowity dzień, moje główne objawy detox były bóle głowy przez większość dnia, biały język powłoki i bolesność ciała, choć to jest częściowo z jogi, jak również. Chodzi o to, że twoje ciało mówi ci, że jest czyste, gdy twój język znów staje się różowy, więc czekam na to.

naprawdę nie mogę się doczekać jedzenia. Jak bardzo będę wdzięczny za każdy kęs! Je powoli. Tylko trochę. Fantazjuję o wszystkich zupach, które zrobię tej zimy. Może nawet zupa rybna. Czy istnieje zupa rybna? Rosół. Zupa dyniowa. Zupa ze szpinakiem i kapustą. Zupa z rukoli. Zupa marchewkowa. Zupa pomidorowa….. ok! Teraz tylko sobie dokuczam!!

Nie wiem, czy to toksyny, czy co, ale waham się, gdzie dojechać do mety. Ukończyłem 1 tydzień i bez problemu zrobię 10 dni, ale ciągle zmieniam zdanie, czy iść dalej, czy nie. Moja głowa była dziś tak niewyraźna, że w ogóle nie była jasna, że jutro mam nadzieję na większą jasność.

dzień 8.

czuję się dziś naprawdę dobrze. Głodny, ale dobrze. Z biegiem dni staję się coraz bardziej głodny, a nie mniej głodny. Zapachy z jedzenia i dźwięki, które ludzie wydają, gdy jedzą, stały się tak wyraźne, moje zmysły są tak wzmocnione, to całkiem zabawne. Słyszałem, jak facet w moim biurze chrupał dziś przekąski z drugiego końca pokoju. Poza tym czuję lekki na nogach i bardzo czysty i zdrowy, a moja głowa się rozjaśniła. Dla mnie nie ma jeszcze różowego języka.

dogoniłem kilka moich ulubionych dziewczyn w Sydney tego wieczoru. Było to trochę trudne, ponieważ planowali różnego rodzaju imprezy towarzyskie, które oczywiście obracają się wokół picia i jedzenia i oczywiście chcę się przyłączyć, ale oznaczałoby to złamanie mojego postu w 10 dni.

dzień 9.

poczułem się absolutnie niesamowicie dziś rano, a potem całkowicie wyczerpany i rozpadający się o 15: 00. Więc zdecydowałem, pomimo moich wielkich ambicji, aby zakończyć oczyszczanie w 10 dni, czyniąc jutro moim ostatnim dniem. Jest zbyt wiele rzeczy towarzyskich, których nie chcę przegapić i potrzebuję dobrych 3 dni, aby odpowiednio szybko zejść, aby nie uszkodzić swojego ciała i nie zaszokować go zbytnio. Mój język nie jest jeszcze różowy, więc będę musiał zaplanować kolejny detoks w niedalekiej przyszłości. W sumie, teraz, kiedy odpoczywam, czuję się całkiem świetnie. Szczupła, zdrowa i żywa, czyli o co w tym wszystkim chodzi.

dzień 10.

powoli odstawiam sobie dzisiaj Post. Wypiłam dwa soki pomarańczowe i marchewkowe, dużo wody i herbaty ziołowej. Nic się jednak nie zmieniło. Czuję się dobrze. Szczęśliwy, zdrowy, łatwo zmęczony, ale gotowy na nowe życie. To moja druga ostatnia noc w moim studio i czuję się naprawdę wdzięczny za wszystkie wspaniałe czasy i bezpieczeństwo i ochronę, które czułem mieszkając tutaj. Dziękuję nr 22! Jestem prawie spakowana, a także bardzo podekscytowana przeprowadzką do mojego nowego domu.

to takie dziwne, że nie jestem dziś głodna. Z cytryną i miodem i pieprzem cayenne „lemonade” byłem znacznie bardziej głodny, ale nie mogę sobie wyobrazić, że świeży sok jest znacznie bardziej kaloryczny niż miód. Hmm ciekawe.

dzień 11.

chyba mam alergię na pracę. Albo mam bunt objawów detoksykacji: katar, łzawienie oczu, uczucie zimna, podczas gdy wszyscy inni wyglądają całkiem wygodnie w swoich letnich ubraniach. To był naprawdę zabawny dzień. Dziś rano wypiłem ostatnią filiżankę herbaty. Następnie od razu poszedł do toalety i miał niesamowitą ilość odpadów wyjdzie co jest niewiarygodne biorąc pod uwagę haven ” t jadł nic przez 10 dni. Skąd to się wzięło? Czytałem gdzieś, że kiedy zaczniesz ponownie spożywać jedzenie, rozluźnia się ściana śluzowatej płytki nazębnej, która jest w końcu uwalniana.

jadłem dziś pierwszy prawdziwy posiłek: zupa dyniowa miso od Iku. Co za ekscytujące doświadczenie! Wszystkie te smaki pływają razem, tworząc magię w moich ustach! To było rewelacyjne doświadczenie i delektowałem się każdym kęsem. Zacząłem również brać probiotyki dziś rano, aby przywrócić mi dobrą florę i faunę do żołądka, które mogły zostać wyprane przez oczyszczanie. Nie nazywa się to flora i fauna, ale wiesz, co mam na myśli.

to moja ostatnia noc w moim pierwszym własnym mieszkaniu, zanim przeniosę się na plażę (gdzie moje miejsce!).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

More: